Oczyszczacz powietrza w sypialni, czy to dobry pomysł?
Sypialnia to nie tylko jedno z najważniejszych pomieszczeń w naszym domu, ale również miejsce, w którym spędzamy naprawdę wiele czasu. Nic więc dziwnego, że problem zanieczyszczonego powietrza daje się nam w niej szczególnie mocno we znaki. Regularne wietrzenie sypialni może nie być skutecznym sposobem na oczyszczenie powietrza. Nie oznacza to jednak, że jesteśmy skazani na sen w warunkach stanowiących zagrożenie dla naszego zdrowia.
Spis treści
Oczyszczacz powietrza w sypialni – obalamy mity
Oczyszczacz powietrza jest rozwiązaniem, które może znacząco podnieść poziom ochrony przed różnorodnymi zanieczyszczeniami. I choć nadal nie brakuje osób podchodzących z pewną ostrożnością do pomysłu, aby umieścić go w sypialni, trudno nie zgodzić się z tym, że przytaczane przez nie argumenty można łatwo obalić. Tak jest choćby z najpopularniejszym mitem mówiącym o tym, że powietrze w sypialni jest czyste, a tym samym wspomniane rozwiązanie po prostu nie jest potrzebne. Nie trzeba być wcale alergikiem, aby odkryć, że poziom zanieczyszczeń jest wysoki i wpływa niekorzystnie na nasze zdrowie.
Mitem jest również to, że oczyszczacze powietrza są głośne, a tym samym poprawiając jakość powietrza wpływają niekorzystnie na jakość snu. Pierwsze urządzenia tego typu rzeczywiście były słyszane w całym domu. Dziś jednak producenci oczyszczaczy powietrza robią wszystko, aby polecane przez nich rozwiązania pracowały możliwie jak najciszej. Nie jest też prawdą, że oczyszczacz powietrza w sypialni jest rozwiązaniem znacząco podwyższającym koszty zużycia energii. I tu firmy oferujące najlepsze modele potrafią pozytywnie zaskoczyć, eksploatacja oczyszczaczy powietrza nie jest więc znaczącą pozycją w domowym budżecie.
Oczyszczacz powietrza w sypialni – przed czym nas ochroni?
Cicha praca i niskie koszty eksploatacji to argumenty przemawiające za zainteresowaniem się oczyszczaczami powietrza. Potencjalnych nabywców interesuje jednak przede wszystkim to, jak zmieni się ich życie po zastosowaniu takiego rozwiązania. Okazuje się, że istotnych zmian nie jest wcale mało.
Oczyszczacze powietrza w sypialni eliminują przede wszystkim alergeny. Są bezlitosne dla pyłków, świetnie radzą sobie jednak również z roztoczami kurzu. Nie mają też sobie równych wtedy, gdy w grę wchodzą zanieczyszczenia powietrza dostające się do sypialni z zewnątrz. Poradzą sobie ze spalinami, smogiem i z dymem tytoniowym. Wiele modeli jest też w stanie pochłaniać nieprzyjemne zapachy. Spora gruma jest też wyposażona w dodatkową funkcję osuszania zbyt wilgotnego powietrza.
Oczyszczacz powietrza w sypialni nie tylko nie utrudnia snu, ale również podnosi jego komfort i sprawia, że osoby korzystające z tego powietrza budzą się zdrowsze i bardziej energiczne. Jest świetnym rozwiązaniem nawet w tych sypialniach, w których noce spędzają małe dzieci.